Dwaj emigranci przybywają po latach na parę dni do domu, na Słowację. Karol musi się rozwieść, ponieważ chce się szczęśliwie i korzystnie ożenić. Rudo ma go ostrożnie pilnować, by nie popełnił jakiegoś głupstwa. Wynajęła go narzeczona Karola, która woli dmuchać na zimne i chce mieć wszystko pod kontrolą, Po przybyciu do Bratysławy ich sytuacja nieoczekiwanie się komplikuje.