obejrzałem w końcu. super!

Też w końcu się skusiłem. I jak dla mnie bomba, niby tak krytykowali że nie wyszedł Gibsonowi ten film a Ja jestem odmiennego zdania. Nawet zadbał chłop o to by rozmawiali już w prawie nie używanym języku. Szacun. Do tego zdjęcia fenomenalne naprawdę dobry film.

Dobry film, choć do rewelacji daleko. :)

Może i daleko ale pokaż mi inny taki film ;). Trochę się tym interesowałem swego czasu i powiem że ciężka tematyka. A dbałość o szczegóły Gibsona jest godna pochwały. Odwalił jak dla mnie dobra robotę.
Chyba że to ;). http://www.filmweb.pl/film/Droga+do+El+Dorado-2000-964

Poniżej Moai dobrze wygarnął w czym tkwi problem. Ale to nie zmienia faktu, że nie nazwałbym "Apocalypto" filmem słabym, bo to dobra rzecz.

O ile filmowi nie można odmówić staranności jeśli chodzi o odrestaurowanie wizerunku Majów, o tyle film bardziej skupiał się na ukazaniu historii pojedyńczego bohatera niż na historii tej cywilizacji- bo czy dowiedzielismy się czegoś nowego o nich? Nie sądzę, okrutne obrzędy, piękne świątynie, wymyślne stroje i dekoracje ciała.

Niestety fabuła za bardzo Rambo przypomina, dlatego nie mogę dać więcej niż 7. Ten film miał ogromny potencjał, ale z tą fabułą dostaliśmy oklepaną historię ale w nowych egzotycznych szatach.

Czemu Rambo :)??. Łapa Jaguara raptem chyba 3 zabił więc daleko mu do Rambo.

Ale Rambo też ścigali zabójcy w lesie a on uciekał i ich zabijał.

Ba! Nawet pułapka z zaostrzonymi palami z tej samej bajki :)

Naraził się żydowskiemu lobby w Hollywood i się uwzięli na niego O_o

Cholera może to był jeszcze ten sam las ;). Ale na serio to żeś dowalił z tym porównaniem Moai.