Film bardzo mi sie podobał, jest to kolejna wyborna porcja kina duetu Menzel - Hrabal. Szczęśliwie mogłem oglądać go na nocy filmu czeskiego w kinie "pod baranami" wraz z "Pociagami..." i "Postrzyżynami" - to dopiero była uczta. Zgadzam się z głosem, iż brakowało wielu elementów z książki - nie wystarczyło na wszystko czasu (w pierwszym projekcie film miał zostać zekranizowany jako serial). Słowem: wysoko zawieszona poprzeczka, alternatywa dla Spidermana i Piratów z męczącymi bannerami:) Polecam!